Tarchalanka Tarchały Wielkie - Gladiatorzy Pieruszyce


Tarchalanka Tarchały Wielkie
Tarchalanka Tarchały Wielkie Gospodarze
0 : 0
0 2P 0
0 1P 0
Gladiatorzy Pieruszyce
Gladiatorzy Pieruszyce Goście

Bramki

Tarchalanka Tarchały Wielkie
Tarchalanka Tarchały Wielkie
90'
Gladiatorzy Pieruszyce
Gladiatorzy Pieruszyce

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Tarchalanka Tarchały Wielkie
Tarchalanka Tarchały Wielkie
Brak danych
Gladiatorzy Pieruszyce
Gladiatorzy Pieruszyce


Skład rezerwowy

Tarchalanka Tarchały Wielkie
Tarchalanka Tarchały Wielkie
Brak dodanych rezerwowych
Gladiatorzy Pieruszyce
Gladiatorzy Pieruszyce

Sztab szkoleniowy

Tarchalanka Tarchały Wielkie
Tarchalanka Tarchały Wielkie
Brak zawodników
Gladiatorzy Pieruszyce
Gladiatorzy Pieruszyce
Imię i nazwisko
Mirosław Lis Trener
Stanisław Suchanecki Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Taczer

Utworzono:

25.10.2015
W 8 kolejce Kaliskiej B-Klasy Gladiatorów czekał wyjazd do Tarchał Wielkich, na spotkanie z tamtejszą Tarchalanką. Już w pierwszej minucie meczu Gladiatorzy mogli objąć prowadzenie, jednak strzał Adama Cegły zatrzymał się tylko na bocznej siatce. Gladiatorzy starali się utrzymywać przy piłce i kontrolować grę, jednak bardzo defensywna taktyka rywali i zły stan murawy skutecznie przeszkadzały w konstruowaniu akcji pod polem karnym gospodarzy. Zawodnicy Tarchalanki opierali swoją grę wyłącznie na długich podaniach do napastników i szukaniu stałych fragmentów gry. Po jednym z rzutów wolnych, piłka nawet znalazła się w bramce Gladiatorów, ale sędzia słusznie bramki nie uznał, gdyż zawodnik Tarchalanki nie zauważył sygnalizacji arbitra, że jest rzut wolny pośredni. Dla Gladiatorów w pierwszej połowie szansę miał jeszcze Dawid Grzesiak, jednak jego strzał z linii pola karnego okazał się zbyt słaby. Druga połowa rozpoczęła się od kilku stałych fragmentów gry wykonywanych przez gospodarzy. Po jednym strzale z boku pola karnego musiał interweniować Krzysztof Kuźniacki, ale dobrze wybił on piłkę na rzut rożny. W miarę upływu kolejnych minut to Gladiatorzy starali się coraz częściej atakować. Po jednym z rzutów rożnych piłka została wybita przed pole karne, tam czekał już na nią Dawid Grzesiak, jednak jego mocny strzał minął minimalnie światło bramki. Kolejny raz Gladiatorzy stworzyli zagrożenie pod bramką Tarchalanki znowu po stałym fragmencie gry. Do rzutu wolnego z boku pola karnego podszedł Rafał Rzepczyk, niestety jego dobry strzał bramkarz gości wybił na rzut rożny. Najlepszą sytuację do zdobycia bramki miał jednak Albin Marciniak. Po dobrym rozegraniu piłki na prawej stronie boiska znalazł się on w polu karnym, jego strzał obronił dobrze bramkarz gospodarzy, jednak piłka po tej interwencji spadła ponownie pod jego nogi, niestety poprawka okazała się zbyt słaba i pozostał po tej sytuacji duży niedosyt. Do końca spotkania Gladiatorzy nie zdołali już przeprowadzić groźnej akcji i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Warto podkreślić świetny doping jaki prowadzili kibice Gladiatorów, mamy nadzieję, że taki doping będzie pojawiał się także na kolejnych spotkaniach.
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości