Sokół Grodzisko - KS Godowa

Mecz walki!
Od początku mecz był rozgrywany w środku pola i obie drużyny czekały na błąd przeciwnika. Do głosu zaczęli dochodzić goście i próbowali uderzać z dystansu jednak żaden z tych strzałów nie był na tyle groźny by nasz bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki. W 39 minucie faulowany przed naszym polem karnym był Damian Paruch, ale sędzia puścił grę, piłkę przejął Kamil Delikat, którego faulował Arkadiusz Grodzki i sędzia wskazał na 'wapno'. Rzut karny próbował wykorzystać Robert Klimek, ale "Hugo"kolejny raz pokazał że bronienie rzutów karnych to dla niego żaden problem i obronił czwartą "jedenastkę" w tym sezonie. Goście mogli schodzić do szatni prowadząc, lecz Piotr Zamorski z 16 metra uderzył w słupek i piłka wzdłuż lini bramkowej wyleciała z bramki.
W drugiej połowie do głosu zaczął dochodzić Sokół i zaczął stwarzać sobie sytuację. Z około 40 metrów z rzutu wolnego uderzał Robert Durek, piłka odbiła się tuż przed bramkarzem, ale dobrze interweniował i sparował piłkę na rzut rożny. Od 65 minuty musieliśmy radzić sobie w dziesiątkę ponieważ drugą żółtą kartkę otrzymał Robert Durek i musiał opuścić boisko. Chłopaki nie zamierzali odpuszczać i w 70 minucie z rzutu wolnego uderzał Jakub Walczyk, bramkarz gości źle interweniował i Krystian Gawron skierował piłkę do pustej bramki. Zawodnicy gości próbowali doprowadzić do remisu i mieli do tego kilka sytuacji, jednak za każdym razem na ich drodze stawał Tomasz Kut, który tego dnia był w bardzo dobrej formie. W 80 minucie siły się wyrównały, rozpędzonego Adriana Roga faulował Kamil Delikat i obejrzał drugą żółtą kartkę. Chwilę później z kontrą znów wyszedł Adrian Róg i dobrze zagrał do Jakuba Walczyka, ten lekko podciął piłkę nad Konradem Kucabem i zdobył bramkę, lecz po chwili okazało się że był na spalonym. Godowa mogła doprowadzić do remisu za sprawą Pawła Patryna, który uderzył bardzo mocno, lecz piłka przeleciała obok słupka.
Nasza drużyna w końcu pokazała charakter i udowodniła, że potrafi grać w piłkę, każdy dał z siebie 100% i to poprowadziło nas do zwycięstwa.
DrużynieKS GODOWAdziękujemy za bardzo dobry mecz i życzymy powodzenia w następnych meczach.
Dziękujemy wszystkim kibicom, którzy pojawili się na stadionie mimo brzydkiej pogody.