Spółdzielca Siedliszcze - Orzeł Srebrzyszcze


Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze Gospodarze
4 : 1
3 2P 1
1 1P 0
Orzeł Srebrzyszcze
Orzeł Srebrzyszcze Goście

Bramki

Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze
Siedliszcze
90'
Orzeł Srebrzyszcze
Orzeł Srebrzyszcze

Kary

Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze
Orzeł Srebrzyszcze
Orzeł Srebrzyszcze

Skład wyjściowy

Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze
Orzeł Srebrzyszcze
Orzeł Srebrzyszcze
Numer Imię i nazwisko
Sławomir Tatysiak


Skład rezerwowy

Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze
Brak dodanych rezerwowych
Orzeł Srebrzyszcze
Orzeł Srebrzyszcze
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze
Imię i nazwisko
Wojciech Iwaniuk Drugi trener
Tomasz Bielecki Trener
Orzeł Srebrzyszcze
Orzeł Srebrzyszcze
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

bobby6

Utworzono:

28.10.2014

W niedzielę 26.10. 2014 do Siedliszcza zawitała drużyna ze Srebrzyszcza. Pierwsza połowa spotkania była dosyć wyrównana. Gra głównie toczyła się w środkowej strefie boiska, było dużo walki i niestety wiele niedokładności. Obydwa zespoły stworzyły po kilka sytuacji. Najlepszą dla gospodarzy już w 2 minucie spotkania miał L. Lechowski, kiedy po dalekim wyrzucie z autu wykonywanym przez P. Żukowskiego nie trafił z najbliższej odległości. Chwilę później odpowiedzieli goście. Mogli objąć prowadzenie po bardzo dobrze wykonanym rzucie rożnym przez Kasperka. Piłka przeszła wzdłuż bramki i napastnicy Orła nieznacznie się pomylili. Spółdzielca objął prowadzenie po ładnej zespołowej akcji. Robert Pasternak dośrodkował, głową uderzył Kamil Wawruszak, a lot piłki w ostatniej chwili przeciął Ł. Lechowski i to jemu zaliczono premierowe w tym spotkaniu trafienie.

Pierwsze 15 minut drugiej połowy to lekka przewaga drużyny Orła. Siedliszczanie jednak nie dopuszczali przyjezdnych do stwarzanie sytuacji bramkowych. W 60 minucie gospodarze wykonywaliz ok. 30 m rzut wolny. Do piłki podszedł Paweł Żukowski i huknął jak z armaty. Piłka ugrzęzła w okienku bramki Orła. Była to bramka rzadkiej urody i z pewnością może kandydować do bramki rundy w chełmskiej A klasie.

5 minut później w zasadzie było już po meczu, gdy Mateusz Iwaniuk po indywidualnej akcji uderzył w sposób niesygnalizowany z 16 m i podwyższył prowadzenie na 3:0. Jeden z obrońców gości niefortunnie interweniował i doznał poważnej kontuzji ręki. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.

15 minut przed końcem meczu najlepszy strzelec drużyny z Siedliszcza, Łukasz Lechowski mocnym strzałem w prawy górny róg bramki Orła strzelił gola na 4:0. W ostatniej akcji meczu goście zaliczyli honorowe trafienie. S. Tatysiak świetnie wykonał rzut wolny i piłka po jego dośrodkowaniu nie dotykając nikogo wpadła obok bezradnego bramkarza miejscowych.

Drużyna z Siedliszcza po meczu walki zainkasowała 3 punkty i plasuje się w tabeli na drugim miejscu. Za dwa tygodnie udaje się na mecz do Hanny i spotkaniem z miejscowym Bugiem zakończy ligowe zmagania w tym roku.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości