Ciemne chmury zebrały się nad nowym boiskiem, na którym miała zagrać New-Optica...
Deszcz okazał się jednak naszym sprzymierzeńcem, a dokładniej sprzymierzeńcem Keylora, który dzięki mokrej sztucznej murawie woził przeciwników, jak sobie tylko wymyślił. Swój występ uhonorował klasycznym hat-trickiem. Za to okazji miał na 3 takie hat-tricki :)
Po jednej bramce dołożyli Arek i Filip, ale na wszystkie 5 trafień zapracował cały zespół.