Kujawianka Izbica Kujawska - Cuiavia Inowrocław

Piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska w spotkaniu 11. kolejki IV ligi pokonali na własnym boisku Cuiavię Inowrocław 5:1 (3:0). Bohaterem spotkania został nie kto inny jak Kamil Kuropatwiński, który aż 5 razy pokonał Marcina Piesika.

Kujawianka Izbica Kujawska – Cuiavia Inowrocław 5:2 (3:0).
Bramki: Kuropatwiński 5 (12, karny,18, 33, 62, karny, 66) – D. Jastrzębski 2 (50, 87).

Kujawianka: M. Mielczarek – Jędrzejewski (80. P. Popieliński), Kwiatkowski, Osiński, B. Mielczarek (46. Wesołowski) – Kuropatwiński, Czapik, Skupiński, Tabaka (73. Baranowski), Galanciak – Lewandowski (67. S. Popieliński).

Cuiavia: Piesik – Timm ż, Błaszczyk, Marczyński, K. Maciejewski ż (46. Rybczyński) - P. Wiśniewski (80. M. Woźniak), Majchrzak (46. Brzóstowski), Jastrzębski, Mielcarek (65. Iganatowski) - Kruszczyński, Słupski.

W zespole Kujawianki w sobotnim spotkaniu nie zagrali kontuzjowani Jakub Biernacki, Grzegorz Brzeziński i Mariusz Cichowlas. Nadal swój uraz leczy jeszcze Przemysław Kowalski. Pierwszą groźną akcję w tym meczu stworzyli sobie goście z Inowrocławia, gdzie w 5 minucie po zagraniu z bocznej strefy boiska niecelnie główkował Patryk Wiśniewski. Dwie minuty później składaną akcję stworzyli sobie gospodarze. Futbolówkę między sobą wymienili Łukasz Galanciak i Kamil Kuropatwiński, ale najlepszego strzelca IV ligi w ostatniej chwili ubiegł bramkarz Cuiavii. W 8 minucie spotkania po zagraniu Olga Tabaki niecelnie głową strzelał Kamil Kuropatwiński. Cztery minuty później po zagraniu ręką w polu karnym przez Mikołaja Błaszczyka sędzia główny zawodów bez wahania wskazał na ,,wapno”. Rzut karny pewnie na gola zamienił Kamil Kuropatwiński i gospodarze prowadzili 1:0. W 18 minucie padła druga bramka dla Kujawianki. Kamil Kwiatkowski celnie uderzył z rzutu wolnego, ale piłka odbiła się jeszcze od Kamila Kuropatwińskiego i ostatecznie wpadła do siatki. W 33 minucie kibice zgromadzeni na stadionie w Izbicy Kujawskiej ujrzeli trzecią bramkę. Po składnej akcji całego zespołu Maciej Lewandowski wyłożył piłkę wzdłuż bramki do Kamila Kuropatwińskiego, który z najbliższej odległości pokonał Marcina Piesika. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę kapitan Kujawianki mógł podwyższyć swój dorobek strzelecki, ale z rzutu wolnego minimalnie uderzył obok bramki.

Pięć minut po zmianie stron piłkarze Cuiavii zdobyli kontaktową bramkę. Błąd obrońców Kujawianki wykorzystał Dawid Jastrzębski, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W 60 minucie ponownie dali o sobie znać podopieczni Michała Nadolskiego, gdzie uderzenie Michała Marczyńskiego wybronił Mateusz Mielczarek. Dwie minuty później po faulu na Macieju Lewandowskim w polu karnym sędzia podyktował drugiego karnego dla Kujawianki. Jedenastkę pewnie na gola zamienił Kamil Kuropatwiński, który zdobył swoją 18 bramkę w sezonie. W 66 minucie po zagraniu Łukasza Galanciaka kapitan Kujawianki zdobył swoją piątą bramkę w meczu. W końcówce spotkania gospodarze nie forsowali już tempa, a ambitnie grający goście co jakiś czas zagrażali bramce strzeżonej przez Mateusza Mielczarka. W 86 minucie bramkarz Kujawianki obronił strzał Dariusza Słupskiego. Trzy minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Dawid Jastrzębski strzałem głową ustalił wynik spotkania na 5:2.