Bongo Opole
Bongo Opole Gospodarze
6 : 1
3 2P 0
3 1P 1
Climbex Piorun Zaodrze
Climbex Piorun Zaodrze Goście

Bramki

Bongo Opole
Bongo Opole
40'
Widzów:
Climbex Piorun Zaodrze
Climbex Piorun Zaodrze
Nieznany zawodnik

Kary

Bongo Opole
Bongo Opole
Climbex Piorun Zaodrze
Climbex Piorun Zaodrze

Skład wyjściowy

Bongo Opole
Bongo Opole
Climbex Piorun Zaodrze
Climbex Piorun Zaodrze
Brak danych


Skład rezerwowy

Bongo Opole
Bongo Opole
Climbex Piorun Zaodrze
Climbex Piorun Zaodrze
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Bongo Opole
Bongo Opole
Brak zawodników
Climbex Piorun Zaodrze
Climbex Piorun Zaodrze
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

22.11.2017

Na taki mecz czekaliśmy od początku obecnego sezonu. Co prawda nie było to pierwsze nasze zwycięstwo, ale pierwsze odniesione w takim stylu. Przez całe 40 minut Bongiści grali szybko, dokładnie i efektownie. Nasz rywal, dotychczasowy v-ce lider nie był w stanie, może oprócz pierwszych 3-4 minut, nawiązać równorzędnej walki. Co prawda ambicji graczom Pioruna nie można odmówić, ale umiejętności czysto piłkarskie były zdecydowanie po stronie żółto-czarnych. Na początku spotkania prowadzenie objął Piorun i od tego momentu postawił zdecydowanie na defensywę. Nasi piłkarze natomiast atakowali z pasją stwarzając raz po raz sytuacje do zdobycia bramki jednak albo brakowało dokładności albo świetnie interweniował bramkarz. W końcu jednak udało doprowadzić się do wyrównania po dwójkowej akcji Jacka z Czekanem i po sprytnym strzale tego drugiego, a więc tradycyjnie to właśnie nasz "Gumiś pociągnął wózek" bo już za chwilę asystował przy golu świetnie dysponowanego w tym dniu Schichty i prowadziliśmy 2:1. Jeszcze przed przerwą niezawodny Babik, w swoim niepowtarzalnym stylu wyprowadził nas na prowadzenie 3:1, a chwilę później Jacek faulując wychodzącego na czystą pozycję napastnika Pioruna otrzymał czerwoną kartkę. Druga połowa była jeszcze lepsza w wykonaniu Bongo, najpierw na 4:1 podwyższył Schichta, a kolejną asystą popisał się Czekan. Następnie znakomitą indywidualną akcję w stylu Andresa Iniesty przeprowadził Berbelicki, który po minięciu 3 rywali podał piłkę do Babika, a ten skierował ją do pustej bramki i mieliśmy wynik 5:1. To było wciąż mało dla Bongistów i na sam koniec rozegrali oni akcję rodem z brazylijskich plaż, asystował Babik efektowną podcinką, a akcję skutecznie zakończył pięknym strzałem głową Schichta tym samym kompletując swój pierwszy hat-trick w barwach Bongo Opole. Mecz zakończył się wynikiem 6:1, który pozwolił nam awansować na pozycję v-ce lidera i po raz kolejny udowodniliśmy, że motto naszego klubu "więcej niż sztorm" nie jest przypadkowe :)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości