"Czwórka" Granicy
Granica w pełni kontrolowała przebieg niedzielnego spotkania w Suchawie i ostatecznie wygrała 4:2, choć wynik powinien być bardziej okazały.
Strzelanie w 7 minucie rozpoczął Dominik Swatek, który pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Szymonie Maliszewskim. Dwie minuty później było już 2:0 dla Granicy, tym razem do bramki trafił sam Maliszewski. Szybkie prowadzanie uśpiło naszych zawodników, Agros konsekwentnie dążył do zdobycia kontaktowej bramki, co udało się w 35 minucie.
Po zmianie stron Granica zdobyła kolejne dwie bramki - najpierw Przemysław Rondoś, tuż po wejściu na boisko, wykończył ładną akcję naszego zespołu, a następnie indywidualną akcją popisał się Arkadiusz Słomka. Granica ciągle nacierała na bramkę gospodarzy i stwarzała sytuacje bramkowe. Najlepszych okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystali m. in. Patryk Gierczak i Grzegorz Świderski. Co prawda, zastępujący w bramce kontuzjowanego Piotra Kopcia - Kamil Olęder, po raz drugi musiał wyjmować piłkę z siatki, ale wynik meczu ani przez chwilę nie był zagrożony i zasłużone trzy punkty pojechały do Dorohuska.
Agros Suchawa - Granica Dorohusk 2:4 (1:2)
Bramki: Lejko 35', Sztaszewski 75' - Swatek 7' (karny), Maliszewski 9', Rondoś 47', Słomka 50'
Granica: Olęder - Piotrowski, Marek Grzywna, Furmanik, Michał Grzywna, Swatek, Świderski, Gregorczuk (46' Rondoś), Gierczak, Maliszewski (81' Sokołowski), Słomka
Na kolejny mecz przed przerwą świąteczną Granica uda się do Siedliszcza. Spotkanie ze Spółdzielcą zaplanowano na sobotę, 13 kwietnia 2019 r. o godz. 17:00.
Komentarze