Granica gra dalej
Granica Dorohusk pokonała drugą drużynę Chełmianki Chełm 2:1 w meczu Pucharu Polski LZPN i awansowała do kolejnej rundy, w której podejmie Włodawiankę Włodawa.
Niedzielne spotkanie rozgrywane na stadionie "Batory" w Chełmie nie należało do porywających widowisk. Granica częściej utrzymywała się przy piłce i narzucała swój styl gry, ale raziła też niedokładnością w rozegraniu. Gospodarze dosyć niespodziewanie wyszli na prowadzenie po indywidualnym błędzie naszego zawodnika. Do wyrównania doprowadził Artur Antoniak, wykorzystując rykoszet po podaniu Piotra Poznańskiego. Jeszcze przed przerwą Poznański ustalił wynik meczu strzelając nie do obrony z rzutu karnego podyktowanego za faul na Pawle Alikowskim. Po zmianie stron Chełmianka zagrała odważniej, ale nie umiała poważnie zagrozić bramce Piotra Kopcia i pożegnała się z pucharowymi rozgrywkami.
Grzegorz Świderski – trener Granicy
– To był dość dobry mecz w naszym wykonaniu. Kontrolowaliśmy mecz od samego początku, ale brakowało nam przyspieszenia i dokładności w rozegraniu. Popełnialiśmy też błędy, po jednym z nich straciliśmy bramkę na 1:0. Cieszę się , że drużyna wzorowo zareagowała i po kilku minutach odpowiedzieliśmy bramką, a jeszcze przez końcem pierwszej połowy wyszliśmy na prowadzenie. W drugiej połowie w pełni kontrolowaliśmy to co się dzieje na boisku. Powinniśmy podwyższyć wynik w końcówce, ale byliśmy nieskuteczni. Dziękuję zespołowi za walkę.
Chełmianka II Chełm - Granica Dorohusk 1:2 (1:2)
Bramki: Mazurek 11' - A. Antoniak 19', Poznański 39' (karny)
Granica: Kopeć - Piotrowski, Grzywna, Niemiec, Sieniawski, Kogut (72' Świderski), Gorzała (46' Słomka), Poznański (62' M. Antoniak), Alikowski, A. Antoniak, Gierczak (80' Dzieńkowski)
Komentarze