Granica w III rundzie pucharu

W niedzielne popołudnie biało-zieloni pokonali drużynę Włodawianki 2:1 i zameldowali się w kolejnej rundzie okręgowego Pucharu Polski.

Mecz lepiej rozpoczęli przyjezdni, przez pierwszy kwadrans to oni prowadzili grę i częściej utrzymywali się przy piłce. Z biegiem czasu sytuacja na boisku wyrównała się i gospodarze częściej zaczęli przebywać pod bramką rywali. W 35 minucie ładną asystą popisał się Arkadiusz Słomka, wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję Patryka Gierczaka, a ten bez problemu skierował piłkę do siatki.

Po zmianie stron gra Granicy zaczęła wyglądać dużo lepiej czego efektem była bramka Pawła Alikowskiego. Niestety kilka minut później zdobywca drugiego gola musiał opuścić boisko z powodu urazu. Bramka dla Włodawianki padła po rzucie rożnym i biernej postawie naszej defensywy. Przy stanie 2:1, nie mający nic do stracenia, goście rzucili się do ataków. Świetnie na bramce spisywał się Piotr Kopeć i wynik nie uległ już zmianie. W samej końcówce szanse na podwyższenie prowadzenia miał jeszcze Dominik Swatek, ale nie wykorzystał rzutu karnego.

Grzegorz Świderski – trener Granicy
– Pierwsza połowa zdecydowanie lepsza dla gości, lepiej operowali piłką, szczególnie w środku pola. Pomimo tego, że wyszliśmy na prowadzenie, mieliśmy sporo problemów z prowadzeniem ataku pozycyjnego. Dużo lepiej wyglądaliśmy w drugiej połowie meczu, ale wynikało to też z osłabienia drużyny gości, którzy kończyli mecz w 10 ( po kontuzji i braku zmian). Cieszę z wygranej, ale widzę też ile pracy przed nami.

Granica Dorohusk - Włodawianka Włodawa 2:1 (1:0)
Bramki: Gierczak 35', Alikowski 56'

Granica: Kopeć - Piotrowski, Grzywna, Niemiec, Józaczuk (61' Sieniawski), Swatek, Kogut, Słomka (77' Kulbicki), Alikowski (63' Macegoniuk), Poznański (77' Gorzała), Gierczak (77' Dzieńkowski)

Kolejna, III runda Pucharu Polski LZPN zaplanowana jest na środę, 24 sierpnia br. Rywala Granica pozna w losowaniu.