Skromne 3:0...

W ostatnim meczu sezonu 2017/18 Granica pokonała Hutnik Ruda-Huta 3:0. Zwycięstwo mogło i powinno być dużo bardziej okazałe. Nasi zawodnicy zdominowali niedzielne zawody, ale razili nieskutecznością.

Pierwszą bramkę po dobrym dośrodkowaniu Radosława Ciołka zdobył Michał Sokołowski. Napastnik Granicy już w pierwszej połowie powinien skompletować hat-trick, ale na nierównym boisku w Rudzie-Hucie piłka często zachowywała się w niekontrolowany sposób utrudniając oddanie celnego strzału. O ile gospodarze przed przerwą przeprowadzili kilka akcji, to po zmianie stron zupełnie opadli z sił i praktycznie przestali istnieć na boisku. Pomimo zdobycia kolejnych dwóch bramek przez Granicę w zespole pozostał spory niedosyt.

Grzegorz Świderski (zawodnik Granicy)
– Do przerwy stworzyliśmy osiem stuprocentowych okazji do zdobycia gola, bardzo łatwo przedostawaliśmy się w pole karne przeciwnika. Co druga akcja "pachniała golem". Po przerwie nadal dominowaliśmy, nie pamiętam aby Hutnik stworzył sobie choć jedną dogodną sytuację strzelecką.

Hutnik Ruda-Huta - Granica Dorohusk 0:3 (0:1)
Bramki: Sokołowski 8', Słomka 55', Maliszewski 80'

Granica: Kopeć - Furmanik, Niemiec, Zagoła, Słomka, Świderski, Giedz, Radecki (38' Michał Grzywna), Maliszewski, Ciołek (65' Jeleń), Sokołowski (75' Koguciuk)

Granica Dorohusk zakończyła rozgrywki na 12. miejscu w tabeli z dorobkiem 27 punktów - tyle samo co Spółdzielca Siedliszcze i Orzeł Srebrzyszcze. Do IV ligi awansował Start Krasnystaw.