Mecz z Lechią miał dać nam odpowiedź czy potrafimy grac pod presją faworyta. Chcielismy wygrac to spotkanie, z takim nastawieniem jechaliśmy.
Od początku meczu podeszliśmy wysokim pressingiem. Próbowaliśmy odebrać piłkę już na ich połowie. Kilkakrotnie udało nam się to zrobić. Dzięki temu uzyskaliśmy kilka stałych fragmentów gry tj. rzuy wolne i rożne. Po jednym z nich w polu karnym reką zagrał zawodnik z Sędziszowa. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny, którego ze stoickim spokojem na bramkę zamienił Majka. Nie zmienilismy stylu gry, nadal ostro atakowaliśmy przeciwnika wysoko. Nie odstawialiśmy nóg. Gra toczyłą się jednak w większości przypadków w ramach przepisów gry. Należy zaznaczyć, że gospodarze kilkakrotnie zagrozili naszej bramce. Dobrej sytuacji z boku bramki nie wykorzystał napastnik gospodarze, który nie trafił w bramkę. Mecz był bardzo zacięty obie drużyny grały twardo i nieustępliwie. W ostatniej akcji pierwszej połowy byliśmy bliscy podwyższenia wyniku, kiedy to po rzucie rożnym w zamieszaniu z linii bramkowej piłkę musieli wybijać gospodarze.
Po przerwie uzyskaliśmy lekką przewagę. Nie przełożyło się to na stu procentowe sytuacje bramkowe. Gospodarze wytrzymali napór i przenieśli ciężar gry w środek boiska. To zaowocowało stałymi fragmentami pod naszą bramką. Na nasze nieszczęście po rzucie rożnym zawodnicy z sędziszowa doprowadzili do wyrównania.Po utracie bramki nie cofnęliśmy się. Dążyliśy do zdobycia drugiej bramki. Niestety dobrze bronili się gospodarze, my natomiast źle rozwiązywaliśmy akcje w ataku. Dogodnej sytuacji nie wykorzystał Saj A. który z bliskiej odległości nie trafił w bramkę. Sędziszowianie również zagrozili naszej bramce kilkakrotnie, ich strzały z poza pola karnego miłały jednak naszą bramkę. Niesamowitym refleksem wykazał się nasz bramkarz Jakub Daniel, który pofrunął pod poprzeczkę wybijając piłkę w aut bramkowy. W końcówce meczu mieliśmy szansę wyprowadzić kilka kontr jednak skutecznie kasowali je obrońcy gospodarzy.
Z przebiegu meczu wynik remisowy był sprawiedliwy. Obie drużyny miały swoje szanse na zwycięstwo. Należy podkreślić dobry poziom sportowy obu drużyn i pogratulować nieustępliwości do ostatniej minuty meczu.
Nasi zawodnicy gralituż przed naszym meczem w drużynie juniorów starszych:
Majka Krystian - 5' (faulowany w polu karnym, nie wykorzystany)
Emirow Paweł - 4'