Od 1:3 do 3:3. Pierwsze punkty juniorów młodszych!
Po dwóch porażkach nasza młodzieżowa drużyna w końcu zdobyła punkty. Po bardzo dobrym meczu zremisowała na własnym boisku z LKS "Korona" Skawinki 3:3.
Pierwsza połowa w wykonaniu juniorów nie była zbyt dobra. Korona wykorzystała swoje szanse i do szatni schodziła z dwubramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron w nasz zespół wstąpiła nowa energia. Graliśmy lepiej i mądrzej, co szybko przyniosło efekty w postaci bramki Rafała Korzeniowskiego. Zdobyty gol stał się naszą siłą napędową, jednak Korona znów skorzystała na naszym błędzie i strzeliła trzecią bramkę. Ta rozwścieczyła naszą drużyna, która za wszelką cenę chciała utrzeć rywalowi nosa.
Udało nam się zdobyć kontaktową bramkę, a na listę strzelców znów wpisał się R. Korzeniowski. Wynik ustalił Tomasz Jończyk, który strzałem z półwoleja zza szesnastu metrów zdobył niesamowitą bramkę- piłka szła w "okienko", odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.
Korona Skawinki, która wydawała się być pewna wygranej, na własnej skórze przekonała się o tym, że grać trzeba do końca.
Wielkie brawa należą się całej drużynie juniorów młodszych. Mimo że na ławce nie było zmienników i przegrywali już 3:1, nie poddali się i wywalczyli remis.
Powodzenia w następnych meczach!