Nerwówka z happy endem

Po raz kolejny nerwową końcówkę meczu zafundowali swoim kibicom piłkarze Granicy, a tych w niedzielne popołudnie w Srebrzyszczu nie brakowało. Cieszą jednak kolejne trzy punkty i awans na czwartą pozycję w tabeli.

Nasza drużyna zdominowała początek meczu i przez pierwszy kwadrans praktycznie nie schodziła z połowy gospodarzy, przewaga nie przełożyła się jednak na zdobycz bramkową. Z biegiem czasu gra się wyrównała i momentami to Orzeł przejmował inicjatywę na boisku. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero po przerwie. Patryk Gierczak zdobył swoją pieszą i druga bramkę w barwach Granicy, w obu przypadkach piłka lądowała w siatce gospodarzy po strzałach z dystansu. Drugie trafnie uśpiło nasz zespół, miejscowi niemal natychmiast odpowiedzieli golem i do końca meczu walczyli o doprowadzenie do remisu. W końcówce najlepszą okazję do podwyższenia prowadzenia miał Szymon Maliszewski, po jego indywidualnej akcji piłka wylądowała jednak w rękach bramkarza.

Orzeł Srebrzyszcze – Granica Dorohusk 1:2 (0:0)
Bramki: A. Olender 80' - Gierczak 52′, 70′

Granica: Kopeć – Furmanik, Niemiec, Piotrowski, Swatek, Michał Grzywna, Słomka, Komosa, Gierczak, Sokołowski (88′ Giedz), Maliszewski (90′ Daniluk)

Za tydzień Granica zmierzy się na wyjeździe z ostatnią drużyną w tabeli – Tatranem Kraśniczyn. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, 30 września 2018 r. o godz. 14:00.