Na wyjazdach nie idzie

Z ośmiu punktów jakie zdobyli w tym sezonie nasi zawodnicy aż siedem ugrali na własnym obiekcie, nic się nie zmieniło w tej kwestii po sobotnim spotkaniu w Izbicy. Granica wróciła do domu bez punktów, ulegając w słabym stylu miejscowemu Ruchowi 3:0.

Od początku meczu inicjatywę przejęli gospodarze, dłużej utrzymywali się przy piłce i dosyć szybko, bo już w 9 minucie wyszli na prowadzenie. Zawodnicy z Dorohuska nie potrafili odnaleźć się przy tak grającym przeciwniku, a ich nieliczne akcje szybko rozbijała defensywa Ruchu. Po zmianie stron w grze obydwu drużyn nic się nie zmieniło, miejscowi dołożyli jeszcze dwa trafienia i ostatecznie przypieczętowali swoje zwycięstwo. Nasi gracze w całym spotkaniu nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę przeciwnika.

Dzięki zwycięstwu Ruch przeskoczył w tabeli Granicę, która po ośmiu kolejkach plasuje się dopiero na 11 miejscu.

Marek Grzywna (trener Granicy)
– Zagraliśmy najsłabszy mecz w rundzie, nie mieliśmy klarownych sytuacji do strzelenia gola. Tak słabej postawy nie usprawiedliwiają nawet problemy kadrowe.


Ruch Izbica – Granica Dorohusk 3:0 (1:0)
Bramki: Jasiński 9′, Lewandowski 67′, Gałka 90′

Granica: Kopeć – Zagoła, Niemiec, Marek Grzywna, Furmanik, Michał Grzywna (46′ Maliszewski), Słomka, Jeleń (27′ Sokołowski), Giedz (46′ Krupa), Olęder, Świderski