O podtrzymanie passy z Tatranem

W tym sezonie zawodnicy Granicy nie zaznali jeszcze porażki na własnym obiekcie i do niedzielnego spotkania z Tatranem Kraśniczyn przestąpią podwójnie zmotywowani. Będą walczyli o podtrzymanie dobrej passy i zmazanie plamy po ostatniej porażce w Izbicy. Początek zawodów o godz. 14:00 na Stadionie w Dorohusku.

Granicy zawsze ciężko grało się drużyną z Kraśniczyna, chociaż przeważnie nasi gracze uznawani byli za faworytów, to w ostatnich trzech konfrontacjach tych drużyn padły dwa remisy, a raz wygrał Tatran. Tym razem to jednak przyjezdni mają o 3 punkty więcej w ligowej tabeli, a w poprzedniej kolejce tylko nieznacznie (1:2) ulegli liderowi z Białopola. W Dorohusku nikt nie bierze pod uwagę innego wyniku niż zwycięstwo naszego zespołu. Granica musi zacząć regularnie punktować i piąć się w górę tabeli, szczególnie że za chwilę czekają ją trudne mecze ze Spartą i Bratem.

Spotkanie poprowadzi trójka sędziowska w składzie: Niemczuk, Przechodzki, Muła.